Dwa tygodnie!
Pierwszy raz taka przerwa.
Przerwa w pisaniu nie oznacza jednak
braku działania.
Te dwa tygodnie to z jednej strony
trochę wakacyjnego odpoczynku, ale z drugiej czas podejmowania nowych
inicjatyw, o których niebawem się dowiecie.
Zgodnie z tymbarkową myślą "pierwszy krok masz za
sobą"
trzeba było zrobić kolejny.
Czuję, że idę w dobrym kierunku i droga ta przyniesie
owoce.
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że w
życiu nic nie dzieje się przez przypadek.
Każda osoba na naszej drodze, każde wydarzenie dzieje
się po coś.
Pamiętam, jak kilka lat temu odchodziłam ze szkoły
specjalnej, była to dla mnie trudna decyzja, ale wierzę, że tak miało być.
Dzięki tamtym wydarzeniom łącze teraz pracę z niepełnosprawnymi i pełnosprawnymi,
co daje niebywałe możliwości w zakresie integracji, a do tego otaczają mnie
cudowni ludzie, którzy są chętni do współpracy.
Dzisiejszy post jest krótki i bardzo osobisty, ale
myślę, że i taki jest potrzebny.
Uciekam, aby działać przy nowym projekcie... mam
nadzieję, że będziecie nim zainteresowani tak samo, jak moim poprzednim poste.
Przyznam, że liczba wyświetleń bardzo mocno mnie zaskoczyła.
DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚCIE !!!
Juz nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuń